W 2012 roku światowe media donosiły o tym, że członkinie rosyjskiej feministycznej grupy Pussy Riot w kolorowych kominiarkach na głowach weszły do moskiewskiej cerkwi Chrystusa Zbawiciela i podczas nabożeństwa przedstawiły satyryczny performance wymierzony w postać Władimira Putina. Potem świat śledził przebieg pokazowego procesu aktywistek, podczas którego zostały oskarżone o "szerzenie religijnej nienawiści” i skazane na pobyt w więzieniach i obozach pracy. Film jest kroniką protestu grupy Pussy Riot i opowieścią o tym, jak jej członkinie stały się globalnymi ikonami walki o wolność słowa. To opowieść o ich odwadze, bezkompromisowości, wierności własnym przekonaniom i o tym, jak ich działalność wpłynęła na aktualną sytuację polityczną w Rosji i na społeczną świadomość jej obywateli.