André jest właścicielem mieszkania położonego na terenie starej berlińskiej fabryki, w którym stworzył artystyczną kolonię. On sam przebywa tu od 15 lat, pozostali lokatorzy w zależności od potrzeb i projektów, jakie właśnie realizują. Wszyscy działają w tak zwanych przemysłach kreatywnych i próbują znaleźć swoje miejsce w niemieckiej stolicy. Przyjechali tu z rożnych krajów, podobnie jak aktorzy, którzy wcielili się w ich role. Międzynarodowa jest także ekipa realizatorów filmu, a sam reżyser jest mieszkającym w Polsce Australijczykiem. Bohaterowie filmu, jak wielu współczesnych artystów, chcieliby żyć z twórczości, próbują oprzeć się wszechobecnej komercji. Aby zamanifestować swoje anarchistyczne poglądy w tej kwestii i skonsolidować rozpadająca się grupę, postanawiają przygotować akcję, która ma zakłócić pokaz mody sławnego i bogatego projektanta, Malcoma Mclarena.
Twórcy filmu, tworząc swoją filmową bohemę, nawiązują do działających przed wiekiem surrealistów i dadaistów, nadając bohaterom filmu ich imiona. Mamy więc m.in. André (André Breton), Tristana (Tristan Tzara) i Charlesa (Charles Vaché). Ale nie tylko. Reżyser miesza różne okresy w sztuce i muzyce, nakładając na siebie rozmaite ruchy artystyczne, których celem było poszukiwanie nowych, awangardowych rozwiązań oraz przeciwstawianie się oczekiwaniom rynku czy społeczeństwa. Ma też nadzieje, że taka postawa jest możliwa także we współczesnym świecie, nie tylko tym filmowym, wykreowanym przez przywołane przez niego duchy.