Pompik wszędzie zabiera swoją dociekliwą siostrę. Razem przeprowadzają leśne śledztwa i poznają magię przyrody, odkrywając fascynujące zjawiska pogodowe, a także zwyczaje dzięciołów, łosi czy bobrów. W świecie puszczy wszystko ma swój porządek i każdy jest niezastąpiony. Las potrafi zaskoczyć, zadziwić, a czasem wydaje się trochę niebezpieczny… Ale przecież żubrzątkom, których poczynania uważnie śledzą rodzice, nic nie może się stać… W dodatku na każdym kroku towarzyszy im muzyka!
serial o Pompiku powstał na podstawie cyklu książek Tomasza Samojlika – biologa, pisarza, rysownika, a także popularyzatora wiedzy o przyrodzie.
Rodzeństwo żubrów wybiera się na spacer w poszukiwaniu pierwszych oznak wiosny. Co tak pachnie? Co tak stuka? Ciekawa wszystkiego Polinka chce poznać odpowiedzi na wszystkie pytania! Rodzeństwo po drodze spotyka dzięcioła, któremu do pełni szczęścia brakuje tylko ptasiej towarzyszki. Czy mieszkańcy lasu pomogą mu znaleźć partnerkę?
Doskonale znany las może stać się zupełnie nowym miejscem, kiedy pojawia się tajemnicza mgła… Nieco przestraszeni Pompik i Polinka błądzą wśród drzew, szukają drogi do Żubrzej Polany. Wygląda na to, że nie tylko oni się zgubili… We mgle zabłądziła też malutka ryjówka. We trójkę jest weselej, ale i łatwiej znaleźć drogę do rodziców.
Polinka nie może zasnąć. Podczas letniej nocy las strasznie hałasuje! Czy to potwory? Pompik decyduje się rozwikłać tę tajemnicę i zabiera siostrę w głąb lasu. Wspólnie dokonują fascynującego odkrycia – nie wszystkie leśne zwierzęta żyją jak żubry. Niektóre śpią w dzień, po to, żeby w nocy polować. Las nigdy nie zasypia…
Skąd na Żubrzej Polanie nagle pojawiło się tyle wody? Przecież nie padało… Rodzeństwo żubrów zaczyna się obawiać, że coś im grozi. Biegną do rodziców, ale ci w najlepsze taplają się w wodzie i nie przejmują się nadchodzącym niebezpieczeństwem. Pompik i Polinka sami postanawiają uratować polanę. Trop prowadzi do nieznanego im zwierzątka. To budowniczy lasu – bóbr.
Podczas wesołej zabawy rodzeństwo żubrów spotyka rozpaczliwie jęczącego łosia. Co mu się stało? Czy jest tak bardzo zmęczony? Może lepiej zapytać, czy wszystko jest w porządku… Zdziwiony łoś tłumaczy, że on przecież nie jęczy, tylko wydaje takie dźwięki, bo szuka pani łosiowej. Na razie jednak bez rezultatu… Młode żubry postanawiają zabrać nieszczęśnika do swojego taty. On powinien wiedzieć, jak znaleźć panią łoś!
Każdy dzień to czas na nową przygodę! Pompik zabiera Polinkę do miejsca, którego jeszcze nie widziała. Nad rzekę! Nagle „cosie” i „cośki” zyskują nazwy. „To kijanki i ważki” – cierpliwie tłumaczy brat. Pompik twierdzi, że wie wszystko o rzece. Ale czy na pewno? Skakanie żubrów mąci wodę, a to nie przypada do gustu mieszkańcowi nurtu, którego nie jest łatwo zauważyć. No chyba, że akurat wczepi się w twój ogon…