Pierwsza polska retrospektywa Quentina Dupieux nadchodzi!
Mówią Wam, że dziś nie da się już z niczego śmiać? Quentin Dupieux udowadnia, że jest wprost przeciwnie. Nadal można i należy śmiać się ze wszystkiego! Trzeba tylko umieć.
Urodzony w Paryżu reżyser zaczynał jako muzyk, tworząc housowe kawałki pod pseudonimem Mr. Oizo. Jego kariera filmowa nabrała tempa dopiero po przeprowadzce do Stanów Zjednoczonych, gdzie stworzył swój najbardziej znany projekt – kultową „Morderczą oponę”. Po niedługim czasie wrócił jednak do ojczyzny i dziś kręci głównie we Francji, praktycznie co roku goszcząc na dużych europejskich festiwalach z nowymi dziełami.
Dupieux to bez wątpienia mistrz współczesnej komedii. Jego humor jest cięty, inteligentny, przepełniony absurdem i stale naginający zasady poprawności politycznej. Zamiast reżyser, najlepiej mówić o nim filmowiec. Przy swoich projektach bowiem często zajmuje się prawie wszystkim sam – odpowiada za reżyserię, scenariusz, zdjęcia, montaż czy muzykę. Wyróżniają go także metraże, zazwyczaj czas trwania zamyka się w przedziale od 60 do 90 minut. Kino Francuza weszło już do kanonu filmu surrealistycznego, a on sam zdaje się nie osiadać na laurach.
Dotychczas utwory Quentina Dupieux pokochali widzowie m.in. festiwali Nowe Horyzonty, American Film Festival czy Splat!FilmFest. Teraz przedstawiamy aż sześć z nich w pierwszej polskiej retrospektywie reżysera. Wydarzenie odbywa się w sześciu polskich kinach: warszawskiej Kinotece, wrocławskich Nowych Horyzontach, krakowskim Mikro, gdańskim Spektrum, poznańskiej Muzie i łódzkim NCKF.